Redaktor
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 12:28, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
|
Piszę to z wywichniętą szczęką od ciągłego ziewania na tym filmie . Dno, gówno, strata czasu, zbrodnia na widzach. Właściwie to sądzę, że reżyser chciał mnie ukatrupić robiąc coś tak nudnego.
W zasadzie to jest "coś" (filmem tego nie nazwę...) stylizowane na dokument, ale nim nie jest. Dialogi w stylu: "O! rekin, ojej!!", "O! płaszczka, ojej!!"; "O! dwie płaszczki, ojej!!". "Płaszczka mnie ugryzła, boli! ojej, auuuć..." Nóż w kieszeni się otwiera... I pomysleć, że jestem jednym z tych co wydali na TO kasę do kina... ehhhhh. NIE OGLĄDAĆ!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
|